Stacja Książka: Leon Tarasewicz

MAŁGORZATA CZYŃSKA „NIE OPUSZCZAM RĄK. ROZMOWA Z LEONEM TARASEWICZEM” (wyd. Czarne)

Jeden z najbardziej uznanych i charyzmatycznych współczesnych malarzy Leon Tarasewicz wspomina w tym wywiadzie, że w czasie studiów mieszkał w Falenicy. To fakt nieznany nawet dla historyków naszego osiedla. Cieszymy się więc bardzo, że wraz z autorką książki – świetną biografką Małgorzatą Czyńską – przyjęli nasze zaproszenie.

 Spotkanie w cyklu Stacja Książka odbędzie się w czwartek, 30 grudnia, o godz. 18:30.
Poprowadzi je kuratorka cyklu Agnieszka Kowalska.
Wstęp wolny.

obowiązują oczywiście maseczki i zdrowy dystans na widowni. Każde spotkanie rejestrujemy i udostępniamy na youtubowym kanale Kinokawiarni Stacja Falenica.

Współfinansuje je Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, ze środków pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Uznawany za jednego z najważniejszych polskich artystów współczesnych zdobył sławę w kraju i za granicą. W swojej twórczości wychodzi poza blejtram, dosłownie i w przenośni – maluje światłem i betonem, przełamuje schematy, przekłada rzeczywistość na język obrazu i przestrzeni.
Leon Tarasewicz w rozmowie z Małgorzatą Czyńską opowiada o swojej białoruskiej tożsamości i skomplikowanych stosunkach Białorusinów z Polakami, o fascynacji naturą i zwierzętami, zwłaszcza kurami, które z pasją hoduje, wspomina czasy studenckie, ale przede wszystkim mówi o sztuce, której podporządkował całe swoje życie.
„Sztuka to jest poczucie niemożliwości. Twórca każdą kolejną pracą przekracza granice, o których sam jeszcze nie wie. I trzeba mocno wierzyć w to, że ma się przed sobą drzwi do otwarcia, drogi, którymi jeszcze nie szedłeś, ani ty, ani inni”.