REJS | Krótka Historia Polskiego Kina cz. II
Zwykła wycieczka po Wiśle zamienia się w szopkę ku czci kapitana. Obywatele nie potrafią już odpoczywać prywatnie i bez programu. Kaowiec nie grzeszy inteligencją, a mimo to mnożą się pomysły: święto kapitana, bal maskowy, quiz z wiedzy ogólnej, zbiorowa gimnastyka, gra w salonowca.
Zapraszamy na kolejny pokaz z cyklu Krótka historia polskiego kina część II.: twórcy osobni.
18 sierpnia, o godz. 18:30 obejrzymy film REJS w reż. Marka Piwowskiego z 1970 r.
>>> LINK DO BILETÓW <<<
Film był debiutem fabularnym Marka Piwowskiego, który w latach 60. zasłynął znakomitymi filmami dokumentalnymi ukazującymi w krzywym zwierciadle realia naszej małej stabilizacji. W przypadku „Rejsu” trudno utożsamić film jedynie z nazwiskiem reżysera, bowiem na planie panowała atmosfera improwizacji i wiele twórczego wkładu wnieśli współpracownicy i goście.
W tym gronie należy wyróżnić współscenarzystów: Janusza Głowackiego – prozaika i dramaturga i Jerzego Karaszkiewicza – artystę STS, Stanisława Tyma – artystę STS, dramaturga, Jerzego Dobrowolskiego – aktora i twórcę kabaretów „Koń” i „Owca”, Andrzeja Dobosza – krytyka literackiego.
To właśnie w tej komedii narodził się legendarny duet aktorski Jana Himilsbacah i Zdzisława Maklakiewicza.
„Rejs” osiągnął w Polsce status filmu kultowego, a dialogi weszły na trwałe do potocznej polszczyzny jako przykłady peerelowskiej nowomowy. I miejsce w ankiecie tygodnika „Polityka” w kategorii: Najciekawsze filmy polskie XX wieku świadczy o tym, że „Rejs” króluje nie tylko pośród polskim komedii, ale też ponad dramatami i innymi gatunkami.
Krótka historia polskiego kina część II.: twórcy osobni
Kontynuacja przeglądu zawiera wybitne dzieła stworzone przez twórców, którzy nie wpisywali się w wiodące nurty, często stronili od grup twórczych czy formacji artystycznych. Byli swoistymi wolnymi elektronami, których filmy posiadały pewien osobisty sznyt. Były nie do pomylenia z dziełami kogokolwiek innego, autorskie, osobne.
Tacy twórcy i twórczynie, często działający na marginesie i podążający własnymi ścieżkami, po latach zyskiwali status wizjonerów. I faktycznie pchali polskie kino na nowe, niezbadane ścieżki. Ich filmy, mimo, że często nie dające się prosto zaszufladkować, nieoczywiste i zaskakujące, nadal olśniewają świeżością formy i prawdziwie autorskim wymiarem.
W przeglądzie znalazły się zarówno odważne eksperymenty formalne jak i nieoczywiste filmy gatunkowe. Dzieła kultowe i zapomniane arcydzieła. Ale przede wszystkim filmy, które, także dzięki wspaniałej cyfrowej rekonstrukcji, nadają się idealnie do ponownego odkrycia w kinach.
Tytuły i terminy pokazów:
25.08 – Rejs, reż. Marek Piwowski, 1970
29.09 – Konopielka, reż. Witold Leszczyński 1982, LINK DO BILETÓW
27.10 – Krzyk, reż. Barbara Sass 1983
24.11 – O-bi O-ba. Koniec cywilizacji, reż. Piotr Szulkin 1984
Obejrzeliśmy już:
25.02, godz. 18:30 – Ostatni dzień lata, reż. Tadeusz Konwicki 1958
24.03, godz. 18:00 – Nóż w wodzie, reż. Roman Polański 1962
28.04 – Ręce do góry, reż. Jerzy Skolimowski 1967
26.05 – Słońce wschodzi raz na dzień, reż. Henryk Kluba 1967
30.06 – Trzecia część nocy, reż. Andrzej Żuławski 1971
28.07 – Na wylot, reż. Grzegorz Królikiewicz, 1972
Organizator przeglądu: Stowarzyszenie Kin Studyjnych
Kurator przeglądu: Tomasz Kolankiewicz
Partnerzy: WFDiF, DI Factory
Przegląd współfinansowany ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej