Drodzy Widzowie!
To będzie bardzo dobry weekend. Za sprawą dwóch nowych filmów, które wprowadzamy na nasze ekrany. Każdy w innym stylu, ale oba warto zobaczyć.
C’MON C’MON to premiera, na którą wielu z Was czekało. I słusznie. Niezwykle rzadko używamy tego określenia, ale jest to film wybitny. Nie ma w nim żadnej fałszywej nuty, a każda z ról zapada na długo w pamięć. Mike Mills, reżyser świetnych „Debiutantów”, to człowiek niezwykłej wrażliwości. Ten film wymyślił obserwując swojego synka i przegadał każdą scenę z Joaquinem Phoenixem, który zgodził się zagrać tu główną rolę, tak inną od „Jokera”. Gaby Hoffman jest tu matką o której marzycie, a genialny dzieciak Woody Norman wciela się w rolę jej syna. Phoenix gra jej brata, nowojorskiego dziennikarza radiowego, któremu zmuszona jest na jakiś czas powierzyć opiekę nad chłopcem. Piękne są w tym filmie również obrazy (i dźwięki) Nowego Jorku.

Kolejna nasza premiera – HAZARDZISTA – to thriller w reżyserii Paula Schradera – scenarzysty „Taksówkarza” i „Wściekłego byka” – oczywiście gorąco rekomendowany przez Martina Scorsese. W roli głównej znakomity Oscar Isaac. Trzeba się nastawić na kino w stylu późnego Scorsese.

W ten weekend pamiętajcie też o DNIU BABCI I DNIU DZIADKA. Duże wnuki mogą się wybrać z dziadkami na (NIE)DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE czy C’MON C’MON, a młodsze na NASZE MAGICZNE ENCANTO, W 80 DNI DOOKOŁA ŚWIATA, MOJE ŻYCIE TO CYRK czy MARTIN I MAGICZNY LAS.
BILETY
Zaglądajcie też do naszej wirtualnej sali MOJEEKINO.PL, gdzie możecie nadrobić filmowe zaległości i wesprzeć nasze kino

A JUŻ ZA TYDZIEŃ NA NASZYM EKRANIE…
od 28.01 GIEREK, reż. Michał Węgrzyn

No trzeba zobaczyć, jak sobie ten Misiek Koterski z tą rolą poradził!